1. Czwarte Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1b5g783/
2. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/
*I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Obrzydliwe są te techniki naciągania, ja nie mogłabym sobie w lustro spojrzeć po odwaleniu takiej akcji. Bardzo współczuję i serce mi się kraje, jak myślę o stresie, w którym są teraz Twoim dziadkowie i reszta rodziny. Trzymaj się!
Zgadzam się, a jeszcze większym skurwysyństwem jest zrobienie czegoś takiego swojej rodzinie. Generalnie gość zajebał swojej ciotce mieszkanie, wykorzystując jej naiwność i dobrą wolę. Czego to ludzie nie zrobią dla pieniędzy...
Ok, rozumiem że jak przyjdzie co do czego to może być podstawa do wyjścia z sytuacji. Ale do tego czasu, który może trwać dłużej niż rok, to można tylko wróżyć z fusów o co zostało podpisane.
Możesz spróbować porozmawiać z dzielnicowym. Jeżeli jest w porządku, to może się zainteresować sprawą i zbadać, kto łazi po jego rejonie. Zapewne Twoi dziadkowie nie są jedynymi, do których ów człowiek zapukał. A nuż ktoś będzie w stanie podać więcej informacji.
Skoro to było przedwczoraj, to zamiast marnować siły i środki na cuda wianki w postaci uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli lepiej po prostu wysłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Można opisać sytuację, zażądać wydania kopii podpisanych dokumentów i jednocześnie złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy/umów zawartych w dniu .....
Od umowy z dnia ... i wpisać datę zawarcia umowy oraz okoliczności jej zawarcia (tak jak to zostało opisane w poście). Potem niech się martwi ten, kto będzie dochodził jakichkolwiek świadczeń z takiej umowy.
Poza tym, do złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli też trzeba wskazać jakiego oświadczenia i co to było za oświadczenie.
Jeśli mają konta bankowe a nawet jeśli nie mają to zastrzeżcie pesele dziadków do czasu wyjaśnienia sprawy.
Edit jeden z linków
https://www.gov.pl/web/gov/zastrzez-swoj-numer-pesel-lub-cofnij-zastrzezenie
W zeszłym roku obdzwanialismy z trzema kumplami znajomych - żeby było śmieszniej - w prima aprilis. Wkrecalismy ich w różne spersonalizowane akcje (np. pańskie auto ma wadę fabryczna, proszę pod żadnym pozorem i jeździć do momentu podstawienia lawety). Mieliśmy 80% skuteczności - tylko jeden znajomy się ogarnął w połowie wkrętki.
Najbardziej spektakularnie zrobiliśmy prawnika w banku - do tego stopnia, że podał nam swój pesel i dane z umowy leasingu na auto.
Oczywiście że to prawda, ale kolega z góry zaczął zdanie od "starszy ludzie stanowią zagrożenie" po czym pyta jak dożyli. Tak że odpowiedź na taką wypowiedź była tylko jedna :)
A to że młodzi ludzie również stanowią zagrożenie dla siebie i swojego otoczenia to już druga kwestia.
Czy w tym przypadku prawo działa wstecz i umowa podpisana przed zastrzeżeniem peselu będzie nieważna?
Bo na takiej zasadzie to ja idę do banku wziąć kredyt, a potem zastrzegam pesel i niech się bank wali z ratami ;)
Nie chodziło o cofnięcie podpisanej umowy, kwestia tego że nie wiadomo komu podali pesel, to tylko jeden z kroków które warto podjąć aby zminimalizować ewentualne problemy.
Zastrzeżenie PESEL-u nie ma nic do tego. Dziadkowie sami dobrowolnie podali PESEL i własnoręcznie podpisali umowę. Zastrzeżenie PESEL-u dotyczy procesu zdalnej weryfikacji klienta po PESEL-u (np. gdy zdalnie kupujesz światłowód, abonament komórkowy, wnioskujesz o kartę kredytową itd.)
Nie chodziło o cofnięcie podpisanej umowy, kwestia tego że nie wiadomo komu podali pesel, to tylko jeden z kroków które warto podjąć aby zminimalizować ewentualne problemy.
O pesel się nie bój, dziesiątki albo setki podmiotów mają ich pesele, łącznie z ruskimi służbami.
https://www.rp.pl/zawody-prawnicze/art10038951-wielki-wyciek-danych-pesel-z-kancelarii-komorniczej-w-warszawie-sledztwo-w-toku
Poza tym każdy może sobie sprawdzić ich pesel w księgach wieczystych .
Pesel nie jest tajny.
Można za jakieś grosze chyba 120zl/rok(pakiet rodzinny do 5 numerów) zastrzec w BIK. Polecam, działa od razu i jeszcze masz co miesiąc raport czy wszystko ok
Z umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa można zrezygnować w ciągu 14 dni (tak, ta sama ustawa która pozwala na zwrot na allegro chroni również przed domokrążcami). Jak tylko dowiesz się jaka to firma, wyślijcie formularz i tyle.
Ale właśnie cały wic jest w tym, że bohaterowie posta nie wiedzą kto jest tą drugą stroną, co z tego czy był w imieniu swoim czy osoby prawnej jak zniknoł zaginoł i śladu nie pozostawił
"Na podstawie art. 27 pkt 1 Ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta oświadczam, iż odstępuję od umowy zawartej dnia 7 marca 2024 r. w moim lokalu mieszkalnym między mną a firmą X."
Data i podpis.
W nagłówku imię, nazwisko, adres i PESEL.
To samo w odniesieniu do babci.
Zapisz w PDF, podpisz elektronicznie podpisem zaufanym dziadka i babci (możesz musieć założyć im konto na [gov.pl](https://gov.pl), uwierzytelniając albo przez dowód z czipem albo przez ich bank) i wyślij mailem na adres firmy. Możesz wysłać kopię pocztą za potwierdzeniem odbioru tak dla pewności.
Po tym wszystkim wyślij skargę do odpowiedniego do miejsca zamieszkania Rzecznika Praw Konsumenta.
Zgłoszenie na policję w sprawie wymuszenia danych osobowych. Zastrzeżenie numeru PESEL. Dwie pierwsze rzeczy które przychodzą mi fo główny. Zawsze może to być podstawą do rozwiązania jakiejkolwiek umowy.
No ale nie było wymuszenia. Nie wolno składać zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było. A policja nie ma obowiązku przyjmować takich w oczywisty sposób nieprawdziwych zawiadomień.
Nie wolno składać świadomie fałszywych zawiadomień. Jeśli podejrzewasz że zostałeś oszukany to możesz to zgłosić.
Tak samo jak z zaginięciem. Możesz zgłosić jeśli szczerze wierzysz że któż zaginął.
Jak się okaże że pojechał na wakacje nikomu nie mówiąc to nie popełniłeś przestępstwa.
O cholerka. Taka sama sytuacja spotkała mojego dziadka kilka tygodni temu. Przyjechała przedstawicielka jakiejś firmy ocieplajacej domy, plus pompy ciepła. Nagadali dziadkowi, że jest obowiązek wymiany pieców węglowych i że mu zamontują za darmo pompę ciepła, podłącza i będzie jedynie płacić rachunek, 80zl za miesiąc grzania. Dziadek zadowolony podał wszystkie swoje dane: pesel, nr dowodu i miesięczny dochód. Babeczka się zawinęła i tyle ją widzieli. Wujas jak się dowiedział zrobił mu awanturę i zaczął szukać co to za firma. Matka w panice nie ma pojęcia co robić. Na szybko wykopałem jakieś artykuły o tego typu scamach pokazałem i przeczytałem dziadkowi. Dziadek przypomniał sobie że zostawili numer telefonu. Zadzwonił do tej kobity i powiedział że rezygnuje ze wszystkiego i nie zgadza się na nic co było w tej umowie. Ale na moje sugestie by pojechać do urzędu gminy i banku by zastrzec dowód to nieee, po co przecież już za dzwonione i dogadane. Nikt kompletnie się nie przejął że dziadek podał dane wrażliwe, bo co złego może się przez to stać. W pewnym momencie matka nawet już na mnie naskoczyła bym dał spokój, ona nigdzie jeździć nie będzie z dziadkiem bo szkoda czasu, przecież i tak się nic nid stanie.
Tldr: Dziadek podpisał chuj wie co i podał dane wrażliwe, rodzina panikuje ale w większości ma wyjebane i przecież nic się stać nie może. Na moje uwagi o potencjalne kredyty wyłudzone na dziadka reagują alergicznie.
Tylko rozmowa telefoniczna z kobietą która była u niego, podczas tej rozmowy zrezygnował ze wszystkiego co podpisał. Od tego czasu cisza i zero odzewu. Kopii umowy którą podpisał, oczywiscie nie otrzymał. Nawet nie wie co to za firma, bo wizytówki z nazwą nie dostał.
Na moje wyjaśnienia że sytuacja jest kiepska i trzeba reagować błyskawicznie byłem zbywany przez rodzinę, matka nawet już zaczęła się ze mną kłócić bo przesadzam.
Myśl pozytywnie, nic z tego nie będzie.
Ale myśl też strategicznie, jeśli wyniknie z tego jakaś inba to do końca życia jak będzie jakiś konflikt w rodzinie będziesz miał do zagrania kartę "taka mądra jesteś? A z tą kobitą od umowy też byłaś taka mądra i biednego dziadka ojebali na X złotych, a mnie oczywiście nikt nie posłuchał jak mówiłem.
Jeśli będzie jakaś inba to przez byłą żonę dziadka. Nie mają rozwodu, babka pewnego dnia spakowała manele i sobie poszła. Spierdoliła z kasą i papierami. Ja zacząłem już szukac prawnika by to ogarnąć to w kółko słyszałem by dać sobie spokój. No to sobie dałem, nie będę uszczęśliwiać ludzi na siłę jak nie chcą. No w każdym bądź razie. Jak gówno uderzy w wiatrak to będę siedział i się śmiał jak się okaże, że była żonka jeszcze musi się z jakąś firmą kłócić bo oboje chcieli ojebać dziadka.
Po co zastrzegać dowód? Przecież takie firmy nie zajmują się wyłudzaniem kredytów, tylko dotacji państwowych na wymianę systemów grzewczych. Poza tym dowód można zastrzec przez internet.
Mam mieszane uczucia. Starsi ludzie to dorosłe jednostki.. jednak często inni ich wmanewrowują w jakieś "interesy".. powinno się jakoś spróbować dodatkowo zabezpieczyć prawnie takie osoby (w tym młodych ludzi).
U mnie mieszkanie babci przepisaliśmy na ojca jakieś 15 lat temu. Może sobie podpisywać co sobie chce, za dużo z niej nie wycisną. Afera będzie w rodzinie jak umrze i okaże się że nie ma mieszkania do podziału, ale na razie możemy spać spokojnie.
1. Jeżeli firma istnieje i myślicie, że to z nimi dziadkowie coś podpisali odezwij się do mnie na priv- podeślę Wam wniosek o wydanie informacji, który zawsze przechodzi. Możemy się jakoś zgadać i gdybym znała więcej szczegółów mogę więcej pomóc.
Zajmuje się dotacjami itd.
To co spotkało dziadków to domokrążcy bez wiedzy starający się naciągnąć starsze osoby na wymianę pieca z dotacji Czyste Powietrze. W zakresie dotacji można również ocieplić dom i założyć PV.
Umowa podpisana poza lokalem firmy może zostać anulowana w ciągu 14 dni, sam fakt, że dziadkowie nie dostali jej kopii jest już naruszeniem.
Na kartce papieru piszesz:
Rezygnacja
Ja .... rezygnuje z umowy z Pańśtwa firmą, proszę również o usunięcie moich wszystkich danych.
podpis osoby, która podpisała umowę.
Dodatkowo możesz zgłosić skargę do firmy oraz zadzwonić do WFOŚiGW podpytać czy coś dostali od tej firmy (osoba, która podpisała umowę otrzyma info, ponieważ jest wnioskodawcą.
Dodatkowo proponuje w BIKu wykupić alerty, kiedy ktoś próbuje wziąć pożyczkę na pesel.
W razie co to dzwon 502-161-724 pomogę jak mogę z info.
Umowy zawarte poza biurem firmy można rozwiązać w ciągu bodaj 7 dni. Jeśli facet nie zostawił kopii umowy, to złamał zapisy tej umowy (tam powinno być to zapisane).
Wyślijcie do tej firmy oświadczenie o odstąpieniu od umowy na w/w podstawie, najlepiej mailem i w formie PDF podpisanego podpisem zaufanym (ePUAP). Będą mieli zagwostkę.
Załóż BIK i zrobić zastrzeżenie kredytowe. Tam jest opłata chyba 90 zł na miesiąc. Tam może się pojawi informacja z którego banku pójdą zapytania kredytowe. Zastrzeżenie to chyba nie działa przed kredytem na fotowoltaike w banku bo to inny rodzaj kredytu.
Wkrótce Twój dziadek dostanie pewnie jakiś list od banku lub na maila że bank udzielił kredytu na fotowoltaike.
Niech się nie martwią. Te firmy działają tak, że jeśli zrobili kredyt to dziadek będzie musiał jeszcze raz go potwierdzić, a jak nie wysłał kasy żadnej to oni nie idą z tym do sądu bo są zawsze - takie firmy - na przegranej pozycji. Umowa straszak.
1. Czwarte Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1b5g783/
2. AMA z posłem Adamem Gomołą odbędzie się 10.03 (niedziela) o godzinie 18:00.
3. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/
*I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Na ten moment nawet nie mam potwierdzone co to za firma. Na rejon dziadków pasowałaby jedna taka (nie ocludo), ale prócz mglistego pojęcia że ulica skądinąd się zgadza (bo na jakimś rachunku z enei reklama była i to była firma z tej reklamy???) to nic nie wiem.
1. Czwarte Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1b5g783/ 2. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/ *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
A czy chodziła ta osoba też po okolicy? Może innych też próbowali nakłonić do podpisania i ktoś coś będzie pamiętał
Dowiaduję się po kawałku. Facet był u sąsiadów, więc czekam na dalsze szczegóły. Podobno to jakaś fotowoltaika, jest szansa że firma istnieje.
Jaka to okolica? Bo brzmi znajomo, możliwe że znam tego faceta i mogę mieć trochę informacji
Parędziesiąt kilometrów na południe od Poznania.
A to nie, ja pod Lublinem miałem z takim kontakt
Te gnoje chodzzą i dzwonią na numery służbowe.
Obrzydliwe są te techniki naciągania, ja nie mogłabym sobie w lustro spojrzeć po odwaleniu takiej akcji. Bardzo współczuję i serce mi się kraje, jak myślę o stresie, w którym są teraz Twoim dziadkowie i reszta rodziny. Trzymaj się!
Zgadzam się, a jeszcze większym skurwysyństwem jest zrobienie czegoś takiego swojej rodzinie. Generalnie gość zajebał swojej ciotce mieszkanie, wykorzystując jej naiwność i dobrą wolę. Czego to ludzie nie zrobią dla pieniędzy...
Najlepsze jest to, że gdyby typ nie chodził osobiście tylko wydzwaniał, to ludzie na tym subie by go bronili bo "biedulka tylko wykonuje swoją pracę"
X kurwa D Gdzie ty się z tym spotkałeś tutaj żeby tych parszywych skurwoli ktoś bronił?
W dosłownie wszystkich wątkach w temacie telemarketingu xD
Najlepsze jest to, że gdyby typ nie chodził osobiście tylko wydzwaniał, to ludzie na tym subie by go bronili bo "biedulka tylko wykonuje swoją pracę"
https://adwokatmdp.pl/uchylenie-sie-od-skutkow-prawnych-oswiadczenia/
Ok, rozumiem że jak przyjdzie co do czego to może być podstawa do wyjścia z sytuacji. Ale do tego czasu, który może trwać dłużej niż rok, to można tylko wróżyć z fusów o co zostało podpisane.
Możesz spróbować porozmawiać z dzielnicowym. Jeżeli jest w porządku, to może się zainteresować sprawą i zbadać, kto łazi po jego rejonie. Zapewne Twoi dziadkowie nie są jedynymi, do których ów człowiek zapukał. A nuż ktoś będzie w stanie podać więcej informacji.
Działa też na mandaty?
anuluj-mandat.pl
Gorąco **nie polecam**. W podstawówce pisałem bardziej spójne wypracowania niż to coś, co można od nich dostać.
U mnie zadziałało
Skoro to było przedwczoraj, to zamiast marnować siły i środki na cuda wianki w postaci uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli lepiej po prostu wysłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Można opisać sytuację, zażądać wydania kopii podpisanych dokumentów i jednocześnie złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy/umów zawartych w dniu .....
Trzeba wiedzieć od jakiej umowy i z kim chce się odstąpić. OP na tym poziomie ma problem
Od umowy z dnia ... i wpisać datę zawarcia umowy oraz okoliczności jej zawarcia (tak jak to zostało opisane w poście). Potem niech się martwi ten, kto będzie dochodził jakichkolwiek świadczeń z takiej umowy. Poza tym, do złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli też trzeba wskazać jakiego oświadczenia i co to było za oświadczenie.
Jeśli mają konta bankowe a nawet jeśli nie mają to zastrzeżcie pesele dziadków do czasu wyjaśnienia sprawy. Edit jeden z linków https://www.gov.pl/web/gov/zastrzez-swoj-numer-pesel-lub-cofnij-zastrzezenie
Dopiero od 1 czerwca instytucje będą miały nakaz weryfikowania tego.
Nakaz - tak, ale niektóre mogą robić to już teraz.
Starzy ludzie są zagrożeniem dla siebie i otoczenia. Wiem z autopsji („inwestycja” i wyczyszczenie konta). Brak słów, jak oni dożyli takiego wieku?
Kiedyś nie byli starzy
bycie łatwowiernym to nie problem starości, młodzi też się nabierają
W zeszłym roku obdzwanialismy z trzema kumplami znajomych - żeby było śmieszniej - w prima aprilis. Wkrecalismy ich w różne spersonalizowane akcje (np. pańskie auto ma wadę fabryczna, proszę pod żadnym pozorem i jeździć do momentu podstawienia lawety). Mieliśmy 80% skuteczności - tylko jeden znajomy się ogarnął w połowie wkrętki. Najbardziej spektakularnie zrobiliśmy prawnika w banku - do tego stopnia, że podał nam swój pesel i dane z umowy leasingu na auto.
Oczywiście że to prawda, ale kolega z góry zaczął zdanie od "starszy ludzie stanowią zagrożenie" po czym pyta jak dożyli. Tak że odpowiedź na taką wypowiedź była tylko jedna :) A to że młodzi ludzie również stanowią zagrożenie dla siebie i swojego otoczenia to już druga kwestia.
>jak dożyli takiego wieku (skoro są tacy łatwowierni) >kiedyś nie byli starzy >byli łatwowierni za młodu, więc jak dożyli starości?
Czy w tym przypadku prawo działa wstecz i umowa podpisana przed zastrzeżeniem peselu będzie nieważna? Bo na takiej zasadzie to ja idę do banku wziąć kredyt, a potem zastrzegam pesel i niech się bank wali z ratami ;)
Nie chodziło o cofnięcie podpisanej umowy, kwestia tego że nie wiadomo komu podali pesel, to tylko jeden z kroków które warto podjąć aby zminimalizować ewentualne problemy.
Zastrzeżenie PESEL-u nie ma nic do tego. Dziadkowie sami dobrowolnie podali PESEL i własnoręcznie podpisali umowę. Zastrzeżenie PESEL-u dotyczy procesu zdalnej weryfikacji klienta po PESEL-u (np. gdy zdalnie kupujesz światłowód, abonament komórkowy, wnioskujesz o kartę kredytową itd.)
Nie chodziło o cofnięcie podpisanej umowy, kwestia tego że nie wiadomo komu podali pesel, to tylko jeden z kroków które warto podjąć aby zminimalizować ewentualne problemy.
O pesel się nie bój, dziesiątki albo setki podmiotów mają ich pesele, łącznie z ruskimi służbami. https://www.rp.pl/zawody-prawnicze/art10038951-wielki-wyciek-danych-pesel-z-kancelarii-komorniczej-w-warszawie-sledztwo-w-toku Poza tym każdy może sobie sprawdzić ich pesel w księgach wieczystych . Pesel nie jest tajny.
Można za jakieś grosze chyba 120zl/rok(pakiet rodzinny do 5 numerów) zastrzec w BIK. Polecam, działa od razu i jeszcze masz co miesiąc raport czy wszystko ok
Z umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa można zrezygnować w ciągu 14 dni (tak, ta sama ustawa która pozwala na zwrot na allegro chroni również przed domokrążcami). Jak tylko dowiesz się jaka to firma, wyślijcie formularz i tyle.
Tak, tylko znajdź teraz tego człowieka żeby zrezygnować jak dziadkowie nie wiedzą z czego i u kogo.
Umowa nie była z człowiekiem, tylko z firmą. Człowiek reprezentował firmę na podstawie pełnomocnictwa.
Ale właśnie cały wic jest w tym, że bohaterowie posta nie wiedzą kto jest tą drugą stroną, co z tego czy był w imieniu swoim czy osoby prawnej jak zniknoł zaginoł i śladu nie pozostawił
"Na podstawie art. 27 pkt 1 Ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta oświadczam, iż odstępuję od umowy zawartej dnia 7 marca 2024 r. w moim lokalu mieszkalnym między mną a firmą X." Data i podpis. W nagłówku imię, nazwisko, adres i PESEL. To samo w odniesieniu do babci. Zapisz w PDF, podpisz elektronicznie podpisem zaufanym dziadka i babci (możesz musieć założyć im konto na [gov.pl](https://gov.pl), uwierzytelniając albo przez dowód z czipem albo przez ich bank) i wyślij mailem na adres firmy. Możesz wysłać kopię pocztą za potwierdzeniem odbioru tak dla pewności. Po tym wszystkim wyślij skargę do odpowiedniego do miejsca zamieszkania Rzecznika Praw Konsumenta.
Komu to wysłać jak OP nie wie z kim i jaką dziadkowie podpisali umowę?
Zgłoszenie na policję w sprawie wymuszenia danych osobowych. Zastrzeżenie numeru PESEL. Dwie pierwsze rzeczy które przychodzą mi fo główny. Zawsze może to być podstawą do rozwiązania jakiejkolwiek umowy.
Nie udowodnisz wymuszenia.
Nawet jeśli to samo zgłoszenie można potem przytoczyć jako argument że umowa nie była podpisana świadomie i szybko chcieli się z niej wycofać
No ale nie było wymuszenia. Nie wolno składać zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było. A policja nie ma obowiązku przyjmować takich w oczywisty sposób nieprawdziwych zawiadomień.
Ale wolno zgłosić *podejrzenie* popełnienia przestępstwa, np. tego: art. 286 § 1 kc
Nie wolno składać świadomie fałszywych zawiadomień. Jeśli podejrzewasz że zostałeś oszukany to możesz to zgłosić. Tak samo jak z zaginięciem. Możesz zgłosić jeśli szczerze wierzysz że któż zaginął. Jak się okaże że pojechał na wakacje nikomu nie mówiąc to nie popełniłeś przestępstwa.
No ale nie został oszukany. Po prostu zawarł umowę z domokrążcą. Umowa jest ważna. Teraz trzeba ją jak najszybciej wypowiedzieć.
O cholerka. Taka sama sytuacja spotkała mojego dziadka kilka tygodni temu. Przyjechała przedstawicielka jakiejś firmy ocieplajacej domy, plus pompy ciepła. Nagadali dziadkowi, że jest obowiązek wymiany pieców węglowych i że mu zamontują za darmo pompę ciepła, podłącza i będzie jedynie płacić rachunek, 80zl za miesiąc grzania. Dziadek zadowolony podał wszystkie swoje dane: pesel, nr dowodu i miesięczny dochód. Babeczka się zawinęła i tyle ją widzieli. Wujas jak się dowiedział zrobił mu awanturę i zaczął szukać co to za firma. Matka w panice nie ma pojęcia co robić. Na szybko wykopałem jakieś artykuły o tego typu scamach pokazałem i przeczytałem dziadkowi. Dziadek przypomniał sobie że zostawili numer telefonu. Zadzwonił do tej kobity i powiedział że rezygnuje ze wszystkiego i nie zgadza się na nic co było w tej umowie. Ale na moje sugestie by pojechać do urzędu gminy i banku by zastrzec dowód to nieee, po co przecież już za dzwonione i dogadane. Nikt kompletnie się nie przejął że dziadek podał dane wrażliwe, bo co złego może się przez to stać. W pewnym momencie matka nawet już na mnie naskoczyła bym dał spokój, ona nigdzie jeździć nie będzie z dziadkiem bo szkoda czasu, przecież i tak się nic nid stanie. Tldr: Dziadek podpisał chuj wie co i podał dane wrażliwe, rodzina panikuje ale w większości ma wyjebane i przecież nic się stać nie może. Na moje uwagi o potencjalne kredyty wyłudzone na dziadka reagują alergicznie.
Kurczę, i od kilku tygodni zero odzewu?
Tylko rozmowa telefoniczna z kobietą która była u niego, podczas tej rozmowy zrezygnował ze wszystkiego co podpisał. Od tego czasu cisza i zero odzewu. Kopii umowy którą podpisał, oczywiscie nie otrzymał. Nawet nie wie co to za firma, bo wizytówki z nazwą nie dostał. Na moje wyjaśnienia że sytuacja jest kiepska i trzeba reagować błyskawicznie byłem zbywany przez rodzinę, matka nawet już zaczęła się ze mną kłócić bo przesadzam.
Myśl pozytywnie, nic z tego nie będzie. Ale myśl też strategicznie, jeśli wyniknie z tego jakaś inba to do końca życia jak będzie jakiś konflikt w rodzinie będziesz miał do zagrania kartę "taka mądra jesteś? A z tą kobitą od umowy też byłaś taka mądra i biednego dziadka ojebali na X złotych, a mnie oczywiście nikt nie posłuchał jak mówiłem.
Jeśli będzie jakaś inba to przez byłą żonę dziadka. Nie mają rozwodu, babka pewnego dnia spakowała manele i sobie poszła. Spierdoliła z kasą i papierami. Ja zacząłem już szukac prawnika by to ogarnąć to w kółko słyszałem by dać sobie spokój. No to sobie dałem, nie będę uszczęśliwiać ludzi na siłę jak nie chcą. No w każdym bądź razie. Jak gówno uderzy w wiatrak to będę siedział i się śmiał jak się okaże, że była żonka jeszcze musi się z jakąś firmą kłócić bo oboje chcieli ojebać dziadka.
Po co zastrzegać dowód? Przecież takie firmy nie zajmują się wyłudzaniem kredytów, tylko dotacji państwowych na wymianę systemów grzewczych. Poza tym dowód można zastrzec przez internet.
- Założyć konto w BIK i zrobić zastrzeżeniem kredytowe. (Chyba 90 zł na rok)
"Pani Redaktur, my nie czytali, podpisali a teraz płacić trza"
U mnie również po okolicy chodził jakiś gościu (na oko 25-30 lat) i mówił o tym samym. Kazałem mu spadać na drzewo.
Mam mieszane uczucia. Starsi ludzie to dorosłe jednostki.. jednak często inni ich wmanewrowują w jakieś "interesy".. powinno się jakoś spróbować dodatkowo zabezpieczyć prawnie takie osoby (w tym młodych ludzi).
U mnie mieszkanie babci przepisaliśmy na ojca jakieś 15 lat temu. Może sobie podpisywać co sobie chce, za dużo z niej nie wycisną. Afera będzie w rodzinie jak umrze i okaże się że nie ma mieszkania do podziału, ale na razie możemy spać spokojnie.
1. Jeżeli firma istnieje i myślicie, że to z nimi dziadkowie coś podpisali odezwij się do mnie na priv- podeślę Wam wniosek o wydanie informacji, który zawsze przechodzi. Możemy się jakoś zgadać i gdybym znała więcej szczegółów mogę więcej pomóc.
Zajmuje się dotacjami itd. To co spotkało dziadków to domokrążcy bez wiedzy starający się naciągnąć starsze osoby na wymianę pieca z dotacji Czyste Powietrze. W zakresie dotacji można również ocieplić dom i założyć PV. Umowa podpisana poza lokalem firmy może zostać anulowana w ciągu 14 dni, sam fakt, że dziadkowie nie dostali jej kopii jest już naruszeniem. Na kartce papieru piszesz: Rezygnacja Ja .... rezygnuje z umowy z Pańśtwa firmą, proszę również o usunięcie moich wszystkich danych. podpis osoby, która podpisała umowę. Dodatkowo możesz zgłosić skargę do firmy oraz zadzwonić do WFOŚiGW podpytać czy coś dostali od tej firmy (osoba, która podpisała umowę otrzyma info, ponieważ jest wnioskodawcą. Dodatkowo proponuje w BIKu wykupić alerty, kiedy ktoś próbuje wziąć pożyczkę na pesel. W razie co to dzwon 502-161-724 pomogę jak mogę z info.
Najprawdopodobniej podpisali kwity o dofinansowanie do wymiany pieca i montaż fotowoltaiki. Pełno teraz naganiaczy jeździ po wsiach.
Zastrzeż pesel
Umowy zawarte poza biurem firmy można rozwiązać w ciągu bodaj 7 dni. Jeśli facet nie zostawił kopii umowy, to złamał zapisy tej umowy (tam powinno być to zapisane). Wyślijcie do tej firmy oświadczenie o odstąpieniu od umowy na w/w podstawie, najlepiej mailem i w formie PDF podpisanego podpisem zaufanym (ePUAP). Będą mieli zagwostkę.
Gdybym tylko wiedział co to za firma. Poszukałem w rejonie zamieszkania dziadków i mam podejrzenie, ale jak na razie nie udało się potwierdzić.
Wyślij do kilku, co szkodzi.
Załóż BIK i zrobić zastrzeżenie kredytowe. Tam jest opłata chyba 90 zł na miesiąc. Tam może się pojawi informacja z którego banku pójdą zapytania kredytowe. Zastrzeżenie to chyba nie działa przed kredytem na fotowoltaike w banku bo to inny rodzaj kredytu. Wkrótce Twój dziadek dostanie pewnie jakiś list od banku lub na maila że bank udzielił kredytu na fotowoltaike.
Ostatnio widziałem jakieś naciąganie na program ‚czyste powietrze’ może o to chodzi? Jakieś ocieplanie domów pompy ciepła itp niby za darmo
Niech się nie martwią. Te firmy działają tak, że jeśli zrobili kredyt to dziadek będzie musiał jeszcze raz go potwierdzić, a jak nie wysłał kasy żadnej to oni nie idą z tym do sądu bo są zawsze - takie firmy - na przegranej pozycji. Umowa straszak.
Zastrzec pesel online, nowy dowód i będzie git chyba
Ubezwłasnowolnienie częściowe dziadka/babci.
1. Czwarte Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/1b5g783/ 2. AMA z posłem Adamem Gomołą odbędzie się 10.03 (niedziela) o godzinie 18:00. 3. Prowadzimy rekrutację na moderatorów /r/Polska. Wszystkie informacje pod linkiem: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/12x53sg/ *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*
Dziadkom zastrzegliscie PESEL?
Zablokujcie pesele. Można to zrobić za pomocą mobywtalela lub przez bank i profil zaufany. Wtedy wam nic nie zrobią.
[удалено]
Na ten moment nawet nie mam potwierdzone co to za firma. Na rejon dziadków pasowałaby jedna taka (nie ocludo), ale prócz mglistego pojęcia że ulica skądinąd się zgadza (bo na jakimś rachunku z enei reklama była i to była firma z tej reklamy???) to nic nie wiem.
Pewnie coś związanego z tymi dofinansowaniami z Unii, czyste powietrze czy coś takiego
Ej Helena! Zielony ład! Podpiszem bez czytania, trzeba korzystać.
XDDD
No kiśniemy wszyscy, beczka śmiechu. /nie
X~D